Preferencje formatu daty
William Hudson z designforusability.com przeprowadził badanie preferencji formatu dat wśród niespełna 1000 osób, które zostały poproszone o napisanie daty “Drugi sierpnia tego roku” w preferowanym formacie.
Poniżej preferencje dla 3 formatów:
% Badanych w formacie miesiąc/dzień/rok (n = 435)
% Badanych w formacie dzień/miesiąc/rok (n = 435)
% Badanych w formacie rok/miesiąc/dzień (n = 30)
Najważniejszy wniosek, który z tego płynie to chyba to, że każdy wpisuje datę inaczej. Więc zamiast karać użytkownika komunikatami błędów róbmy formularze dat tak, aby inteligentnie akceptowały wpisaną datę w dowolnym formacie (np. nie wymagały poprzedzających zer) i zawsze umożliwiały wpisanie daty z klawiatury.
Pod koniec zeszłego roku podobny temat dyskutowano na grupie Dostępnośći i Użyteczność z goldenline.pl – zachęcam do przejrzenia dyskusji. Można znaleźć tam także ciekawe linki.
/KUBA:)
“zamiast karać użytkownika komunikatami błędów róbmy formularze dat tak, aby inteligentnie akceptowały wpisaną datę w dowolnym formacie (np. nie wymagały poprzedzających zer)”
o ile przykład jest logicznym rozumowaniem o tyle bardziej rozszerzone rozumowanie jest przesadą… nie da się akceptować dat w dowolnych formatach… bo co zrobić jak ktoś wpisze 01–02-03?!
Przekodować na przyjęty w danym miejscu (wątpię, aby akurat obowiązywał taki niejednoznaczny) i pozwolić wyedytować. Choćby w formie popupa “czy masz na myśli 3 lutego 2001?” wyskakującego przy wyjściu z danego pola.
Inna rzecz, że metoda badania i interpretacja wyników bardzo silnie zależą od języka i preferencji danego kraju. W Polsce datę rozdziela się albo kropkami (format teoretycznie ogólnie przyjęty): DD.MM.RR (ew. RRRR) , albo dywizami (kreskami, zgodnie z normami technicznymi) – RR-MM-DD (ew. też cztery cyfry roku). Znak rozdzielajacy decyduje o kolejności odczytu. Natomiast w podpisach wykresów widziałem i angielski August, i węgierski augusztus. więc mam poważne wątpliwości, czy te wyniki w ogóle uwzględniały kwestię lokalizacji…
Analogicznie do kwot wpisywanych do formularzy. Przyjęto od jakiegoś czasu, że część dziesiętną powinno rozdzielać się kropkami, ale w wielu przypadkach użytkowcy odruchowo wpisują przecinek. Tak jak za granicą ten schemat jest już od dawna przyjęty tak u nas dopiero zaczyna się pojawiać. To często mylące i odstaraszające użytkowników ze strony.
Badanie na pewno nie uwzględniało lokalizacji, ale nie osłabia to wniosku: każdy wpisuje inaczej (ściślej: nie ma jednoznacznie dominującego wariantu). Gdyby podobne badanie przeprowadzić w Polsce – wniosek byłby niemal na pewno taki sam: 23.07.2009 będzie szło łeb w łeb z 23-07-2009, a tuż za nimi znajdzie się 23–07-09, 23–7-09 itd.
szkoda, bo to jednak badania anglojęzyczne (amerykańskie?:) ), a wiadomo, że my, tu w Polsce, mamy zupełnie inne preferencje daty;-) (dla mnie to absurd pisać dzień w środku daty… czy tylko dla mnie?)
~Ewa, za Oceanem po prostu tak jest, że najpierw miesiąć, potem reszta. ;]