World Usability Day 2011

W tym roku ponow­nie orga­ni­zu­je­my World Usa­bi­li­ty Day. Tema­tem prze­wod­nim wyda­rze­nia jest edu­ka­cja i pro­jek­to­wa­nie dla zmia­ny spo­łecz­nej.

World Usa­bi­li­ty Day odbę­dzie się 17 listo­pa­da we Wro­cła­wiu. Wszyst­kie szcze­gó­ło­we infor­ma­cje znaj­du­ją się na stro­nie inter­ne­to­wej kon­fe­ren­cji pod adre­sem: www.wud2011.pl

Tema­tem tego­rocz­nej impre­zy jest  pro­jek­to­wa­nie dla zmian spo­łecz­nych oraz edu­ka­cja spo­łe­czeń­stwa zwią­za­na z roz­wo­jem tech­no­lo­gii.

Spo­łe­czeń­stwo się zmie­nia, mamy dużo więk­szą siłę oddzia­ły­wa­nia na bliż­sze i dal­sze oto­cze­nie niż kil­ka-kil­ka­na­ście lat temu. Na przy­kład, każ­da decy­zja poli­tycz­na może wią­zać się z sil­ną reak­cją spo­łe­czeń­stwa, z któ­rą poli­ty­cy muszą się liczyć. Coraz bar­dziej popu­lar­ne sta­je się dzien­ni­kar­stwo spo­łecz­ne – nie jeste­śmy już odbior­ca­mi tre­ści, a coraz czę­ściej jej kre­ato­ra­mi.

Gdyby wtedy były demotywatory....

Trud­no sobie wyobra­zić pra­cę bez korzy­sta­nia z pocz­ty elek­tro­nicz­nej, a prze­cież 20 lat temu nie było o tym mowy. Doku­men­ty two­rzo­no ręcz­nie lub na maszy­nach do pisa­nia, nie było elek­tro­nicz­nych baz danych czy ogól­no­do­stęp­nych fak­sów.

Dużą zmia­ną jest moż­li­wość korzy­sta­nia z kar­ty kre­dy­to­wej, nie ma już koniecz­no­ści uży­wa­nia gotów­ki – nie musi­my cho­dzić na pocz­tę aby zapła­cić rachun­ki.

Zmie­nił się rów­nież nasz spo­sób zdo­by­wa­nia wie­dzy. Nie się­ga­my tak czę­sto do książ­ko­wych ency­klo­pe­dii. Mamy Google oraz Wiki­pe­dię. Szu­ka­jąc słów w obcym języ­ku coraz czę­ściej korzy­sta­my z Google Trans­la­te lub z wyszu­ki­war­ki Google. Nawet słow­nik orto­gra­ficz­ny został zastą­pio­ny przez Inter­net.

Zmie­nia­ją się zabaw­ki dla dzie­ci. Kie­dyś dzie­ci bawi­ły się misia­mi, lal­ka­mi a teraz mamy do czy­nie­nia z zabaw­ka­mi inte­rak­tyw­ny­mi, któ­re umoż­li­wia­ją naukę poprzez zaba­wę oraz pozna­wa­nie świa­ta. Dziec­ko od małe­go ma do czy­nie­nia z tech­no­lo­gią i dzię­ki temu jest ona dla nie­go dużo natu­ral­niej­sza niż dla czło­wie­ka doro­słe­go, któ­ry dora­stał w zupeł­nie innych warun­kach. Cie­ka­we, jacy będą przy­szli pro­jek­tan­ci oswo­je­ni tak bar­dzo z tech­no­lo­gią?

 

woogie

Woogie to cie­ka­wy przy­kład tego, w jaki spo­sób dziec­ko może bez­piecz­nie korzy­stać z tele­fo­nu iPho­ne. http://mashable.com/2010/10/08/woogie/

Pro­duk­ty tego typu nie muszą słu­żyć jedy­nie do zaba­wy. IPad jest z powo­dze­niem wyko­rzy­sty­wa­ny w pra­cy z dzieć­mi auty­stycz­ny­mi i ma za zada­nie znacz­nie uła­twić komu­ni­ka­cję pomię­dzy cho­rym dziec­kiem a doro­słym.

Przez obec­ność nowych tech­no­lo­gii w naszym życiu zmie­nia­my się i ewo­lu­uje­my. Zaczy­na­my uży­wać inne­go języ­ka (WNT 2 TLK?), korzy­stać z emo­ti­ko­nów nawet na tra­dy­cyj­nych kart­kach papie­ru.

 

Wyzwa­nia pro­jek­to­we

Pro­jek­tu­jąc w dzi­siej­szych cza­sach tak napraw­dę nie wie­my, co będzie się dzia­ło z naszym pro­jek­tem w przy­szło­ści oraz jakie tech­no­lo­gie poja­wią się za rok czy dwa.

Przy­kła­dem trud­no­ści w oce­nie moż­li­wo­ści dane­go pro­duk­tu mogą być wia­do­mo­ści tek­sto­we. Komór­ko­we wia­do­mo­ści tek­sto­we powsta­ły w 1980 roku i słu­ży­ły do tego by poin­for­mo­wać, że użyt­kow­nik otrzy­mał maila. Twór­ca apli­ka­cji zro­bił wła­sne bada­nia i stwier­dził, że więk­szość sen­ten­cji ma poni­żej 160 zna­ków i ta wła­śnie licz­ba wyda­ła mu się naj­sen­sow­niej­sza.

Oka­zu­je się, że w przy­pad­ku pisa­nia SMSów licz­ba 160 jest zde­cy­do­wa­nie za mała.

Inną waż­ną kwe­stią jest pro­jek­to­wa­nie dla osób star­szych. Wyob­co­wa­nie i nie­zro­zu­mie­nie tego o czym mówi młod­sze poko­le­nie to tyl­ko jeden z pro­ble­mów, z któ­ry­mi muszą się bory­kać senio­rzy. Zresz­tą, w przy­szło­ści ten pro­blem stra­ci na zna­cze­niu, ponie­waż w wiek star­szy wej­dą oso­by, któ­re będą już zazna­jo­mio­ne z tech­no­lo­gią. Jed­nak nadal pozo­sta­ną pro­ble­my obni­żo­nej moto­ry­ki, pro­ble­mów ze wzro­kiem, gor­szą pamię­cią krót­ko­trwa­łą. Będzie to duże wyzwa­nie dla pro­jek­tan­ta, zwłasz­cza, że spo­łe­czeń­stwo sta­rze­je się i senio­rzy będą gru­pą doce­lo­wą, któ­rej nie da się pomi­nąć.

Jak zmie­niać świat

Pro­jek­tan­ci w róż­ny spo­sób pró­bu­ją wpły­nąć na nasze zacho­wa­nie. Przy­kła­dem może być brak przy­ci­sku „disli­ke” na Face­bo­oku. Ser­wis ten kon­se­kwent­nie  zachę­ca ludzi do pozy­tyw­nych zacho­wań i pozy­tyw­ne­go zaan­ga­żo­wa­nia.

Ste­ve Jobs, two­rząc iPho­na, spra­wił, że inne tele­fo­ny sta­ły się nud­ne i pozba­wio­ne wie­lu potrzeb­nych funk­cji. Nasz spo­sób korzy­sta­nia z tele­fo­nów komór­ko­wych nie ogra­ni­cza się już tyl­ko do  wyko­ny­wa­nia połą­czeń. Teraz jest to przede wszyst­kim narzę­dzie komu­ni­ka­cji, orga­ni­zu­ją­ce naszą pra­cę, a tak­że potra­fią­ce pomóc nas odna­leźć, czy nawet ura­to­wać życie.

Do inter­fej­sów gesto­wych i doty­ko­wych przy­zwy­cza­ja­my się coraz bar­dziej. Obser­wu­jąc inte­rak­cje użyt­kow­ni­ków ze star­szą wer­sją Kin­dle mia­łam oka­zje zoba­czyć, że prak­tycz­nie wszyst­kie oso­by z przy­zwy­cza­je­nia pró­bo­wa­ły doty­kać ekra­nu, któ­ry wca­le nie był doty­ko­wy. Kin­dle rów­nież zmie­nia nasze podej­ście do ksią­żek i zachę­ca nas (cho­ciaż­by dar­mo­wym Inter­ne­tem) do tego by je pobie­rać.

Zmia­ny w spo­łe­czeń­stwie mają wie­le pozy­tyw­nych aspek­tów. Mamy moż­li­wość komu­ni­ka­cji z oso­ba­mi miesz­ka­ją­cy­mi dale­ko od nas, pozna­wa­nia innych kul­tur i ucze­nia się od nich. Moż­li­we, że w przy­szło­ści szok kul­tu­ro­wy nie będzie dla nas tak trud­nym prze­ży­ciem.

Przy­kła­dem pró­by zwięk­sze­nia świa­do­mo­ści ludzi i ich edu­ka­cji może być cie­ka­wa akcja Sla­ve­ry­fo­ot­print, któ­ry ma za zada­nie poin­for­mo­wać ilu nie­wol­ni­ków pra­cu­je na nasze utrzy­ma­nie – http://slaveryfootprint.org/

Akcje takie jak Nakarmp­sa z Sze­ro­kiem czy Paja­cyk przy­no­szą wymier­ne korzy­ści potrze­bu­ją­cym. Ser­wis Paja­cyk pomógł ponad 40 tysiąc­om dzie­ci, akcja Nakarmp­sa nie tyl­ko pomo­gła nakar­mić psy w schro­ni­skach, ale rów­nież spo­wo­do­wa­ła wzrost adop­cji i zwró­ci­ła uwa­gę na pro­blem nie­chcia­nych zwie­rząt i prze­peł­nio­nych schro­nisk. Ludzie widząc zdję­cie psa i kli­ka­jąc przy­cisk „Nakarm” wią­za­li się w jakiś spo­sób z nim emo­cjo­nal­nie i łatwiej było im pod­jąć decy­zje o ewen­tu­al­nym zabra­niu psa ze schro­ni­ska.

Zmia­na spo­łecz­na jakiej jeste­śmy od kil­ku­na­stu lat obser­wa­to­ra­mi jest ogrom­na. Ludzie zmie­nia­ją swo­je nawy­ki oraz to, w jaki spo­sób się komu­ni­ku­ją i jak wyko­nu­ją dane czyn­no­ści. Ponad­to, zmie­nia się nasza kul­tu­ra. Jest to duże wyzwa­nie dla kre­ato­rów nowych tech­no­lo­gii – z jed­nej stro­ny muszą się oni dosto­so­wy­wać na bie­żą­co do zmien­ne­go oto­cze­nia, w któ­rym nowo­ści w cią­gu kil­ku mie­się­cy sta­ją się histo­rią i pro­jek­to­wać na coraz to now­sze urzą­dze­nia i plat­for­my szyb­ko ucząc się je rozu­mieć.

Pod­czas tego­rocz­ne­go World Usa­bi­li­ty Day będzie­my roz­ma­wiać o tym, w jaki spo­sób świa­do­mie i odpo­wie­dzial­nie pro­jek­to­wać oraz uwzględ­niać zmia­ny w tech­no­lo­gii, jakie doko­nu­ją się na naszych oczach. Zapra­sza­my już 17 listo­pa­da do Wro­cła­wia!

 

1 odpowiedz

Odpowiedz

Want to join the discussion?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *