Badania dotyczące projektowania stron

Prze­glą­da­jąc archi­wa stron bar­dziej lub mniej zna­nych eks­per­tów zaj­mu­ją­cych się uży­tecz­no­ścią nie moż­na unik­nąć try­wial­ne­go stwier­dze­nia, że inter­net jest two­rem nie­zwy­kle dyna­micz­nym. Pew­ne zale­ce­nia i wska­zów­ki doty­czą­ce pro­jek­to­wa­nia, któ­re mia­ły swo­je uza­sad­nie­nie kil­ka­na­ście lat temu, dzi­siaj mogą być tego uza­sad­nie­nia pozba­wio­ne. Ostat­nia deka­da to czas dyna­micz­ne­go roz­wo­ju tech­no­lo­gii inter­ne­to­wych okre­śla­ją­cych m.in. wygląd ser­wi­sów, dostęp­ne narzę­dzia i funk­cjo­nal­no­ści.

Wraz ze zmia­ną ser­wi­sów zmie­nia­li się korzy­sta­ją­cy z nich użyt­kow­ni­cy. Odzwier­cie­dlo­ne jest to rów­nież w wyni­kach ostat­nich badań, któ­re poka­zu­ją jak zacho­wu­ją się współ­cze­śni użyt­kow­ni­cy, jakie są ich ocze­ki­wa­nia i nasta­wie­nie. Ile cza­su potrze­bu­je użyt­kow­nik aby zade­cy­do­wać czy stro­na mu się podo­ba? Czy wiesz z jaki­mi pułap­ka­mi zwią­za­ne jest umiesz­cza­nie zdjęć twa­rzy na stro­nach? Jak naj­le­piej ozna­czyć pola obo­wiąz­ko­we w for­mu­la­rzu? Poni­żej pre­zen­tu­je­my krót­ki opis inte­re­su­ją­cych wyni­ków badań prze­pro­wa­dzo­nych na prze­strze­ni ostat­nich kil­ku lat w któ­rym znaj­dziesz odpo­wie­dzi na te i inne pyta­nia.

Szyb­kie sądy

Zacho­wu­je swo­ją waż­ność regu­ła mówią­ca o pra­wie natych­mia­sto­wym wyra­bia­niu opi­nii doty­czą­cej teggavelo czy dana stro­na jest wizu­al­nie atrak­cyj­na. Cie­ka­we bada­nia doty­czą­ce oce­ny stro­ny pod wzglę­dem jej wyglą­du zosta­ły prze­pro­wa­dzo­ne na Carl­ston Uni­ver­si­ty w 2006 roku.

W pierw­szym bada­niu użyt­kow­ni­cy oce­nia­li atrak­cyj­ność wizu­al­ną stron pre­zen­to­wa­nych w dwóch pró­bach – pod­czas każ­dej z nich każ­da ze stron poka­zy­wa­na była przez pół sekun­dy. Celem tych badań było spraw­dze­nie wia­ry­god­no­ści uzy­ska­nych ocen atrak­cyj­no­ści i wybra­nie pod­zbio­ru stron pod­le­ga­ją­cych oce­nie w następ­nych bada­niach.

Począ­tek dru­gie­go bada­nia był iden­tycz­ny jak pierw­sze­go – bada­ni oce­nia­li stro­ny w dwóch pró­bach a następ­nie prze­cho­dzi­li do trze­ciej fazy, pod­czas któ­rej użyt­kow­ni­cy mogli prze­glą­dać stro­ny tak dłu­go jak chcie­li a następ­nie doko­ny­wa­li ich oce­ny wybie­ra­jąc 7 para­me­trów (interesująca/nudna, dobry/zły lay­out, prosta/złożona itp.).

Trze­cie bada­nie było zbli­żo­ne do pierw­sze­go, z tą róż­ni­cą, że loso­wo wybra­ni uczest­ni­cy oglą­da­li stro­ny nie przez 500ms ale przez 50. Celem tego bada­nia było okre­śle­nie czy oce­na atrak­cyj­no­ści może być wyda­na w cza­sie krót­szym niż pół sekun­dy.

Oce­ny doko­ny­wa­ne we wszyst­kich pró­bach poszcze­gól­nych badań posia­da­ły wyso­ki sto­pień kore­la­cji (np. wyni­ki prób pierw­szej, dru­giej oraz oce­ny para­me­trów w bada­niu nr 2 były bar­dzo zbliżone).Oznaczało to, że użyt­kow­nik już po 50 mili­se­kun­dach od momen­tu wyświe­tle­nia stro­ny miał o niej zda­nie, któ­re deter­mi­no­wa­ło mię­dzy inny­mi póź­niej­szą oce­nę stop­nia wia­ry­god­no­ści i pozio­mu zaufa­nia (efekt „halo”). De fac­to moż­na więc powie­dzieć, że bada­ni mie­li o prze­glą­da­nej stro­nie wyro­bio­ną opi­nię (doty­czą­cą jej atrak­cyj­no­ści) zanim zaczę­li tak napraw­dę ją prze­glą­dać.

W 2009 roku prze­pro­wa­dzo­ne zosta­ły podob­ne bada­nia pole­ga­ją­ce na oce­nie pozio­mu zaufa­nia do ser­wi­sów poka­zy­wa­nych bada­nym przez uła­mek sekun­dy. Rów­nież tutaj sto­pień kore­la­cji poszcze­gól­nych prób poka­zał, że oce­na zaufa­nia rów­nież może być doko­ny­wa­na przed sku­pie­niem na niej uwa­gi.

Obsza­ry przy­cią­ga­ją­ce uwa­gę

W bada­niach eyetrac­kin­go­wych prze­pro­wa­dzo­nych przez uczo­nych z DFKI i Micro­soft Rese­arch użyt­kow­ni­cy mie­li do wyko­na­nia dwa typy zadań: pole­ga­ją­ce na wyszu­ki­wa­niu infor­ma­cji (np. porów­na­nie osią­gów wska­za­nych samo­cho­dów) oraz mają­ce na celu zba­da­nie pro­ce­su roz­po­zna­wa­nia stron.

Uzy­ska­ne wyni­ki pomo­gły okre­ślić obsza­ry, na któ­rych użyt­kow­ni­cy sku­pia­li swo­ją uwa­gę pod­czas wyko­ny­wa­nia obu typów zadań, a któ­re mogą być wska­zów­ką, gdzie umiesz­czać naj­bar­dziej istot­ne infor­ma­cje. W począt­ko­wej fazie – roz­po­zna­nia – użyt­kow­ni­cy zaczy­na­li pro­ces ska­no­wa­nia od lewe­go gór­ne­go rogu stro­ny. Dzia­ło się tak nie­za­leż­nie od typu wyko­ny­wa­ne­go zada­nia.

W przy­pad­ku zadań pole­ga­ją­cych na odna­le­zie­niu kon­kret­nych infor­ma­cji, wzrok użyt­kow­ni­ków sku­piał się począt­ko­wo na lewym-środ­ko­wym i lewym-gór­nym obsza­rze stro­ny, nato­miast w przy­pad­ku zadań pole­ga­ją­cych na roz­po­zna­niu, począt­ko­we fik­sa­cje umiej­sco­wio­ne były w lewej-gór­nej czę­ści stro­ny. Cha­rak­te­ry­stycz­ny i wart pod­kre­śle­nia jest dłu­gi czas do pierw­szej fik­sa­cji obsza­rów w pra­wej czę­ści stro­ny (oko­ło 3 sekund dla zadań zwią­za­nych z szu­ka­niem infor­ma­cji i ok 2 sekund dla zadań zwią­za­nych z roz­po­zna­niem).

obszary_1

obszary_2

Obsza­ry poło­żo­ne w pra­wej czę­ści stron inter­ne­to­wych czę­sto są zare­zer­wo­wa­ne na rekla­my, co może po czę­ści tłu­ma­czyć niski poziom zain­te­re­so­wa­nia tym obsza­rem pod­czas wyko­ny­wa­nia zadań.

Wyni­ki tych badań mogą być pomoc­ne dla osób zaan­ga­żo­wa­nych w pro­ces pro­jek­to­wa­nia stron inter­ne­to­wych i wyko­rzy­sta­ne do popra­wy lay­outu i uło­że­niu istot­nych ele­men­tów w taki spo­sób, aby znaj­do­wa­ły się w obsza­rach naj­bar­dziej „przy­ku­wa­ją­cych” uwa­gę.

Prze­wi­ja­nie stro­ny

Bada­nia prze­pro­wa­dzo­ne na Ari­zo­na Sta­te Uni­ver­si­ty mia­ły na celu spraw­dzić poziom rozu­mie­nia tek­stów w zależ­no­ści od spo­so­bu ich przed­sta­wie­nia na stro­nach. Dwie rów­no­licz­ne gru­py stu­den­tów mia­ły za zada­nie prze­czy­tać dłu­gi i dość skom­pli­ko­wa­ny tekst tech­nicz­ny a następ­nie napi­sać na jego temat krót­kie wypra­co­wa­nie. Tekst był dla obu grup iden­tycz­ny. W pierw­szej gru­pie był on jed­nak przed­sta­wio­ny na jed­nej stro­nie – prze­czy­ta­nie tek­stu wyma­ga­ło scrol­lo­wa­nia stro­ny. W dru­giej gru­pie nato­miast tekst był podzie­lo­ny na sek­cje umiesz­czo­ne na osob­nych pod­stro­nach, dostęp­nych za pomo­cą pagi­na­cji.

Uzy­ska­ne wyni­ki poka­za­ły, że poziom zro­zu­mie­nia tek­stu był niż­szy u gru­py pierw­szej – prze­wi­ja­ją­cej tekst pod­czas czy­ta­nia. Scrol­lo­wa­nie szcze­gól­nie nega­tyw­nie wpły­wa na pro­ces zro­zu­mie­nia u osób, któ­re posia­da­ją niską pojem­ność pamię­ci krót­ko­trwa­łej. W przy­pad­ku dłu­gich i skom­pli­ko­wa­nych tek­stów lepiej więc jest je podzie­lić na sen­sow­ne sek­cje i przed­sta­wić na osob­nych pod­stro­nach.

Czy twa­rze przy­cią­ga­ją wzrok użyt­kow­ni­ków?

Gene­ral­nie – tak. Jed­nak wyni­ki badań T. Tul­li­sa poka­zu­ją, iż zasa­da ta ma ogra­ni­czo­ny zakres zasto­so­wa­nia – o ile w przy­pad­ku zwy­kłe­go prze­glą­da­nia stron wzrok użyt­kow­ni­ków jest rze­czy­wi­ście przy­cią­ga­ny przez umiesz­czo­ne na tych stro­nach twa­rze, o tyle pod­czas reali­zo­wa­nia kon­kret­nych zadań twa­rze mogą mieć nega­tyw­ny wpływ na efek­tyw­ność wyko­ny­wa­nia tych zadań.

Pierw­sza seria badań pole­ga­ła na spraw­dze­niu, co przy­cią­ga uwa­gę na stro­nie – uczest­ni­cy bada­nia mie­li oglą­dać przez sie­dem sekund każ­dą z 16 sta­tycz­nych stron (w myśl pole­ce­nia „Przej­rzyj tą stro­nę tak jak zazwy­czaj prze­glą­dasz stro­nę, któ­rą odwie­dzasz po raz pierw­szy”). Wyni­ki nie zasko­czy­ły – zdję­cia twa­rzy były ele­men­tem naj­bar­dziej przy­cią­ga­ją­cym wzrok.

mapa cieplna

W następ­nym bada­niu użyt­kow­ni­cy mie­li do wyko­na­nia kon­kret­ne zada­nia na stro­nie. Jed­no z nich pole­ga­ło na zna­le­zie­niu infor­ma­cji, któ­ra była odpo­wie­dzią na zada­ne pyta­nie. Infor­ma­cja ta znaj­do­wa­ła się w jed­nej z sek­cji w pra­wej kolum­nie.

kolumna

Przy­go­to­wa­ne zosta­ły dwie wer­sje tej stro­ny dla dwóch grup użyt­kow­ni­ków – jed­na w zazna­czo­nej sek­cji posia­da­ła zdję­cie twa­rzy, dru­ga nie.

box_wersje

Następ­nie uczest­ni­cy odpo­wia­da­li na pyta­nia doty­czą­ce wyko­na­nych zadań. Wyni­ki badań poka­za­ły, że:

1) poziom traf­no­ści odpo­wie­dzi był wyż­szy u gru­py „bez zdję­cia”,

2) krót­szy u tej samej gru­py był czas zna­le­zie­nia wła­ści­wej infor­ma­cji,

3) gru­pa „ze zdję­ciem” wyżej oce­ni­ła poziom trud­no­ści zada­nia niż gru­pa „bez zdję­cia”,

4) gru­pa „ze zdję­ciem” niżej oce­ni­ła łatwość zna­le­zie­nia infor­ma­cji niż gru­pa „bez zdję­cia”.

wyniki_badan

Dodat­ko­wo bada­nia eyetrac­kin­go­we poka­za­ły, że pod­czas wyko­ny­wa­nia tych zadań fik­sa­cja wzro­ku na twa­rzy była nie­wiel­ka, udo­wad­nia­jąc nie­wiel­ką przy­dat­ność zdjęć twa­rzy w tych warun­kach.

mapa cieplna

W trze­ciej czę­ści badań przy­go­to­wa­ne zosta­ły dwie wer­sje stro­ny z new­sa­mi – jed­na zawie­ra­ła zdję­cie eks­per­ta przy zajaw­ce jego arty­ku­łu, dru­ga nie. Dwie gru­py bada­nych (ze zdjęciem/bez zdję­cia) mia­ły do wyko­na­nia sześć zadań z cze­go dwa wyma­ga­ły zna­le­zie­nia infor­ma­cji przez klik­nię­cie na link arty­ku­łu. Po zakoń­cze­niu zada­nia bada­ni byli pro­sze­ni o oce­nę pew­no­ści co do udzie­lo­nych wcze­śniej odpo­wie­dzi oraz o oce­nę wia­ry­god­no­ści uzy­ska­nych infor­ma­cji. Uzy­ska­ne wyni­ki były dość zaska­ku­ją­ce – poka­za­ły, że gru­pa pra­cu­ją­ca na stro­nie ze zdję­ciem udzie­li­ła mniej traf­nych odpo­wie­dzi, była mniej pew­na udzie­lo­nych odpo­wie­dzi a zna­le­zio­ne przy zdję­ciu infor­ma­cje były dla nich mniej wia­ry­god­ne.

wyniki_badan

Zdję­cia twa­rzy nie tyl­ko nie poma­ga­ły, lecz wręcz szko­dzi­ły w wyko­ny­wa­niu zadań i w ogól­nym odbio­rze infor­ma­cji umiesz­czo­nych na stro­nie. Według auto­rów badań może to być po czę­ści wyni­kiem zbyt roz­po­wszech­nio­ne­go sto­so­wa­nia się do zasa­dy „twa­rze przy­cią­ga­ją wzrok” i umiesz­cza­nia ich w zbyt wie­lu, czę­sto nie­ade­kwat­nych do kon­tek­stu, miej­scach.

Ozna­cza­nie pól obo­wiąz­ko­wych

Bada­cze z Uni­wer­sy­te­tu Bazy­lej­skie­go z kolei wyko­na­li bada­nia doty­czą­ce spo­so­bów ozna­cza­nia pól obo­wiąz­ko­wych w for­mu­la­rzach i ich wpły­wie na efek­tyw­ność wyko­ny­wa­nych zadań. Pod­czas badań wyko­rzy­sta­ne zosta­ły dwa spo­so­by ozna­cza­nia pól koniecz­nych do wypeł­nie­nia. Pierw­szy, praw­do­po­dob­nie naj­bar­dziej roz­po­wszech­nio­ny, to ozna­cze­nie tych pól za pomo­cą gwiazd­ki umiesz­czo­nej przy polu, dru­gi nato­miast to kolo­ry­stycz­ne odróż­nie­nie tła odpo­wied­nie­go pola.

formularz

24 uczest­ni­ków (pra­cow­ni­ków orga­ni­za­cji finan­so­wej) bada­nia mia­ło wyko­nać zada­nia pole­ga­ją­ce na wypeł­nie­niu dwu for­mu­la­rzy onli­ne, z któ­rych jeden miał ozna­czo­ne pola obo­wiąz­ko­we gwiazd­ka­mi a w dru­gim były one wyróż­nio­ne kolo­rem tła. Mie­rzo­ny był czas wyko­na­nia zada­nia, wskaź­nik błę­dów (cał­ko­wi­ta licz­ba pól obo­wiąz­ko­wych, któ­re nie zosta­ły wypeł­nio­ne do momen­tu pra­wi­dło­we­go wysła­nia for­mu­la­rza). Po zakoń­cze­niu zadań użyt­kow­ni­cy wypeł­nia­li kwe­stio­na­riusz oce­ny satys­fak­cji.

Wyni­ki poka­za­ły, że użyt­kow­ni­cy wypeł­nia­jąc for­mu­la­rze opar­te o kodo­wa­nie kolo­ra­mi popeł­ni­li 60% mniej błę­dów niż wypeł­nia­jąc for­mu­la­rze z gwiazd­ka­mi. Czas potrzeb­ny na pra­wi­dło­we wypeł­nie­nie for­mu­la­rza posia­da­ją­ce­go kolo­ry­stycz­ne wyod­ręb­nie­nie pól obo­wiąz­ko­wych był krót­szy. Użyt­kow­ni­cy byli rów­nież bar­dziej usa­tys­fak­cjo­no­wa­ni pra­cu­jąc na tych for­mu­la­rzach.

War­to więc wziąć pod uwa­gę wyko­rzy­sta­nie odręb­ne­go kolo­ru tła w polach obo­wiąz­ko­wych, pamię­ta­jąc jed­nak, że ze wzglę­du na dostęp­ność nie powin­no to być jedy­ne ozna­cze­nie tych pól.

Spo­sób for­mu­ło­wa­nia lin­ków

J. Nie­lsen pró­bo­wał odpo­wie­dzieć na pyta­nie, jak dużo użyt­kow­ni­cy mogą wywnio­sko­wać na pod­sta­wie pierw­szych 11 zna­ków w lin­ku bądź nagłów­ku. Tak posta­wio­ne pyta­nie i rady­kal­ne skró­ce­nie tek­stu ma zwią­zek ze spo­so­bem w jaki użyt­kow­ni­cy ska­nu­ją stro­ny inter­ne­to­we – zazwy­czaj czy­ta­ją oni pierw­sze dwa sło­wa odno­śni­ka (11 zna­ków) a następ­nie „prze­ska­ku­ją” wzro­kiem na następ­ny ele­ment listy lub następ­ny aka­pit.

Bada­nie pole­ga­ło na poka­za­niu uczest­ni­kom bada­nia „skró­co­nej” wer­sji 20 lin­ków wzię­tych z 20 popu­lar­nych stron inter­ne­to­wych (np. amazon.com, att.com). Mie­li oni prze­wi­dzieć cze­go doty­czy infor­ma­cja wyświe­tla­na po klik­nię­ciu na ten link (oprócz począt­ko­wych zna­ków użyt­kow­ni­cy zna­li nazwę por­ta­lu z któ­re­go został wzię­ty link oraz mogli prze­czy­tać krót­ki opis tego por­ta­lu). W dru­giej czę­ści bada­nia uczest­ni­cy musie­li wybrać spo­śród dzie­się­ciu skró­co­nych lin­ków jeden, któ­ry pro­wa­dził ich zda­niem do okre­ślo­nych infor­ma­cji.

Wyni­ki badań poka­za­ły, że naj­le­piej sfor­mu­ło­wa­ne lin­ki to te, któ­re uży­wa­ją pro­ste­go i kon­kret­ne­go języ­ka, są zgod­ne z kon­wen­cja­mi do okre­śla­nia typo­wych funk­cjo­nal­no­ści oraz na począt­ku zawie­ra­ją poję­cia zachę­ca­ją­ce do dzia­ła­nia lub odwo­łu­ją­ce się do użyt­kow­ni­ka. Przy­kła­dem takie­go lin­ka pod­czas badań był: Gift Cards (peł­na nazwa brzmia­ła: Gift cards & E-Gift Cer­ti­fi­ca­tes) – 85% bada­nych było w sta­nie pra­wi­dło­wo prze­wi­dzieć gdzie ten link pro­wa­dzi a 100% wybra­ło ten link gdy zosta­li popro­sze­ni o doko­na­nie zaku­pu bonu towa­ro­we­go.

Naj­gor­sze lin­ki to te, któ­re uży­wa­ją ogól­nych sfor­mu­ło­wań bądź wyko­rzy­stu­ją wymy­ślo­ne lub mało zna­ne sło­wa oraz umiesz­cza­ją naj­bar­dziej istot­ne infor­ma­cje na koń­cu zda­nia.

Lin­ki powin­ny być sfor­mu­ło­wa­ne tak, aby zachę­cić użyt­kow­ni­ka do jego klik­nię­cia. Oczy­wi­ście w rze­czy­wi­sto­ści użyt­kow­nik nie musi prze­wi­dy­wać, gdzie pro­wa­dzi dany link bazu­ją­cy wyłącz­nie na jego pierw­szych jede­na­stu zna­kach. Odpo­wied­nio sfor­mu­ło­wa­ny począ­tek może jed­nak zwięk­szyć praw­do­po­do­bień­stwo przy­cią­gnię­cia wzro­ku użyt­kow­ni­ka, zain­te­re­so­wa­nia tema­tem i w kon­se­kwen­cji klik­nię­cia na dany link.

Pod­su­mo­wa­nie

Zale­ceń, wska­zó­wek i rad doty­czą­cych tego jak pro­jek­to­wać uży­tecz­ne stro­ny inter­ne­to­we jest w inter­ne­cie coraz wię­cej. Jed­nak tyl­ko część z nich jest opar­ta o wyni­ki badań prze­pro­wa­dzo­nych przez uczo­nych. Ośrod­ków prze­pro­wa­dza­ją­cych bada­nia jest na świe­cie coraz wię­cej a same rapor­ty zawie­ra­ją­ce wyni­ki są coraz łatwiej dostęp­ne. Przy pra­cy nad następ­ną stro­ną inter­ne­to­wą war­to więc po nie się­gnąć, pamię­ta­jąc pod­czas pro­jek­to­wa­nia, że:

  • oce­na atrak­cyj­no­ści wizu­al­nej stro­ny może być doko­na­na w 1/20 sekun­dy,
  • użyt­kow­ni­cy pod­czas poszu­ki­wa­nia infor­ma­cji na stro­nie naj­pierw ska­nu­ją lewą-środ­ko­wą i lewą-gór­ną część stro­ny,
  • ele­men­tów cha­rak­te­ry­stycz­nych, pozwa­la­ją­cych na iden­ty­fi­ka­cję stro­ny użyt­kow­ni­cy poszu­ku­ją naj­pierw w lewej gór­nej czę­ści,
  • dłu­gie i trud­ne tek­sty naj­le­piej podzie­lić na logicz­nie podzie­lo­ne sek­cje i umie­ścić na osob­nych pod­stro­nach,
  • zdję­cia twa­rzy nie zawsze przy­cią­ga­ją wzrok użyt­kow­ni­ków, mogą one rów­nież utrud­niać wyko­na­nie zada­nia,
  • pola obo­wiąz­ko­we w for­mu­la­rzu, obok ozna­cze­nia gwiazd­ką, war­to odróż­nić kolo­rem tła,
  • sztu­ka wła­ści­we­go sfor­mu­ło­wa­nia lin­ków jest trud­na ale war­to zaczy­nać je od kon­kret­nych, zro­zu­mia­łych i zachę­ca­ją­cych do dzia­ła­nia słów.

/Kuba M.

Na pod­sta­wie

  • Lind­ga­ard, G., Fer­nan­des, G., Dudek, C., & Brown, J. (2006). “Atten­tion webde­si­gners: you have 50 mil­li­se­conds to make a first good impres­sion!” http://www.ext.colostate.edu/conferences/ace-netc/lindgaard.pdf
  • San­chez, C. A., & Wiley, J. (2009). “To Scroll or Not to Scroll: Scrol­ling, Wor­king­Me­mo­ry Capa­ci­ty, and Com­pre­hen­ding Com­plex Texts.” http://casanchez.faculty.asu.edu/pubs/scroll.pdf
  • Tul­lis, T., Sie­gel, M., & Sun, E. (2009). “Are people drawn to faces on webpa­ges?”
  • Pau­wels, S. L., Hűb­scher, C., Leu­thold, S., Bar­gas-Avi­la, J. A., & Opwis, K. (2009). “Error pre­ven­tion in onli­ne forms: Use color inste­ad of aste­ri­sks to mark requ­ired-fields.”

Źró­dła ilu­stra­cji

5 odpowiedzi
  1. paulina makuch
    paulina makuch says:

    Bar­dzo dobry wpis! Wię­cej takich wyni­ków badań powin­no się poja­wiać w sie­ci. I Nie­lsen prze­pro­wa­dza­jąc swo­je wiel­kie bada­nia opi­sa­ne w Eyetrac­king Web Usa­bi­li­ty powi­nien prze­pro­wa­dzać praw­dzi­we eks­pe­ry­men­ty a nie tyl­ko obser­wo­wać, jak każ­dy respon­dent wcho­dzi na inną stro­nę i poka­zy­wać w książ­ce heat mapy z jed­nej oso­by.

    Odpowiedz

Trackbacks & Pingbacks

  1. Tweets that mention Badania dotyczące projektowania stron : Webusability.pl -- Topsy.com napisał(a):

    […] This post was men­tio­ned on Twit­ter by 10przykazan.com, mgdd. mgdd said: Arty­kuł na temat badań doty­czą­cych pro­jek­to­wa­nia stron inter­ne­to­wych: http://bit.ly/hSrJfr […]

Odpowiedz

Want to join the discussion?
Feel free to contribute!

Odpowiedz na „Tweets that mention Badania dotyczące projektowania stron : Webusability.pl -- Topsy.comAnuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *